Rozdział 658 – 658 Cześć, Charlesie
658: Halo, Charles.
658: Halo, Charles.
Nora cofnęła rękę, którą sprawdzała puls Pete'a.
Pete nie miał żadnych poważnych problemów ze zdrowiem.
To były tylko drobne dolegliwości typowe dla dzieci.
Wyglądało na to, że serum genowe nie miało na niego żadnego wpływu.
Nora odetchnęła z ulgą.
Zmrużyła oczy, a następnie odebrała połączenie.
Z drugiej strony odezwał się niski i głęboki męski głos.
"Halo