402 Nie pozwól nikomu odejść
Logan, pochylony nad tabletem, słuchał o sprawach państwowych. Powoli jednak uniósł głowę, słysząc, jak Lance prosi Rebeccę o rękę.
– Czy w końcu zmądrzał?
Logan podał tablet Tinderowi. Spojrzał na Andreę spokojnym wzrokiem.
– Chyba Lance kieruje się rozsądkiem w obliczu ogromnych interesów.
– Nie uwierzę w ani jedno słowo, dopóki nie usłyszę tego od niego – Andrea uśmiechnęła się uprzejmie, ale n