Rozdział 1950
"Grant?!"
"Czyż to nie był najstarszy syn rodziny Salvadorów, który tragicznie ucierpiał w głośnej sprawie porwania i musiał zrzec się wszelkich praw do spadku, aby szukać leczenia w Sentanii?"
"On wrócił?!"
Oczy braci Thompsonów rozszerzyły się z szoku.
Natychmiast wcześniej spokojna scena ponownie wybuchła chaosem, a intensywne błyski z aparatów pochłonęły opanowaną i elegancką twarz Granta.
"O,