Rozdział 221
Damien nie powiedział ani słowa. Odepchnął rękę Selene, która gładziła go po twarzy.
Grzbiet dłoni Selene zapiekł od uderzenia, ale nie przejęła się tym. Zamiast tego wysiadła z samochodu i zajęła miejsce kierowcy.
"Zawiozę cię do domu. Jesteś teraz prezesem. Przestań się włóczyć sam. Wiele osób obserwuje rodzinę Jensenów. W każdej chwili możesz być w niebezpieczeństwie" – przypomniała.
Damien osu