Chapter 108
Aurora:
– Potrzebujesz pomocy? – zapytał Dymitr, stojąc za mną. Właśnie wyszedł z łazienki, gdy zapinałam sukienkę, i choć rozmawialiśmy wczoraj wieczorem, muszę przyznać, że nie spodziewałam się, że zaoferuje mi jakąkolwiek pomoc.
Skinęłam głową i przytrzymałam sukienkę na piersi, nie chcąc, żeby opadła, i patrzyłam, jak idzie w moją stronę. Miał na sobie spodnie, ale nie miał koszuli, i musiałam