Rozrachunek ciałem (Rozdział 548)
– Linda? – Marvin odczytał imię dziewczyny z wizytówki, rzucając jej chłodne spojrzenie.
Dziewczyna szybko skinęła głową i ukłoniła się, uśmiechając. – Tak, to ja, we własnej osobie!
Nadal gada jak najęta, kiedy jest w takich tarapatach? Wychowała się w legowisku łotrów?
Marvin zmarszczył brwi, ale nie wdawał się z nią w dalszą dyskusję. Zamiast tego wsunął jej wizytówkę do kieszeni.
Winda dotarła