Rozdział 75: Powiedz marines!
– Wyglądasz na... niesamowicie wniebowziętą – zauważyła Denise, kręcąc głową na widok Gabrielle, gdy wracały na plan. – Jakbyś zaliczyła numerek stulecia!
Z jej ust wydobyło się prychnięcie, po czym spojrzała na nogi Gabrielle i dodała:
– I dlaczego kulejesz?
Gabrielle, czerwieniąc się po same uszy, przyłożyła palec do ust i syknęła:
– Ciii... Przestań. Nie kuleję, tylko... Po prostu ostatnio dużo