Rozdział 87: Witaj w domu, Gaby
"Startujemy. Do zobaczenia za tydzień, przystojniaku. Kocham cię" – powiedziała Gabrielle do słuchawki, siedząc wygodnie w fotelu prywatnego odrzutowca, zapewnionego im przez sponsora.
"Pa, Gaby. Uważaj na siebie. Pamiętaj, żeby przez cały czas przebywać z ochroną. Nie rozmawiaj z nieznajomymi" – odpowiedział Kyle po drugiej stronie linii.
"Tak, przystojniaku. Nie będę" – potwierdziła, uśmiechając