Rozdział 125: Potomek Rodu Feniksa
Konkurencja trwała zaledwie pół godziny. Orły krzyczały. Eliana obserwowała orły latające po niebie przez lornetkę.
Co dziesięć minut wypuszczano falę królików, w ciągu pół godziny trzy fale. Po wypuszczeniu wszystkich królików czas gry dobiegał końca.
Wszyscy właściciele orłów nieśli klatki i prawie każda klatka zawierała króliki, chociaż w kilku było ich zauważalnie mniej.
Cameron wrócił z pełny