Rozdział 128: Dwudzieste Trzecie Pokolenie
Asystent wyjął papier i atrament.
Chociaż większość rzeczy w sklepie została zniszczona, ocalała mała szafka, która mogła służyć za podkładkę. Mały służący obok napełniał pióro atramentem.
Eliana od niechcenia podniosła wieczne pióro, które leżało rozrzucone na ziemi. Potem zanurzyła je w atramencie i zaczęła pisać na papierze. Kilkoma płynnymi pociągnięciami Eliana z łatwością skomponowała wiersz