Rozdział 142: Wyspa się wali
Pozostali byli przerażeni warunkami zaproponowanymi przez Elianę. Nie chcieli się na nie zgodzić i tym samym nie chcieli już walczyć z Elianą.
– Dobra. Możesz być liderką zespołu, skoro tak bardzo tego chcesz – ustąpiła grupa.
– Zalogujmy się jutro i zagrajmy kilka gier. Chcę zobaczyć, jak dobre są wasze umiejętności – zaproponowała Eliana.
*****
Całą noc padało, a Eliana spała spokojnie.
Eliana o