Rozdział 1647: Nagrałam to dla ciebie
Atmosfera w końcu się rozgrzała.
Julie chciała uczestniczyć, ale nie miała siły, więc mogła być tylko biernym obserwatorem.
Mężczyzna tańczący na rurze mówił elokwentnie i przyjemnie. W jego słowach nie było chęci natychmiastowego zysku, więc trudno było go nie lubić.
– O, panno, jestem pijany. Muszę iść do toalety…
Yvette machnęła ręką. – Idź!
Jej twarz była zarumieniona i wyglądała jak wróżka, k