Rozdział 882: Jego Dziewicze Serce
Nicole to nie ruszało. Ot, zabijanie czasu.
Clayton wprowadził ją do holu. W mroku ledwie cokolwiek widziała, więc trzymała się blisko i zapytała: – Te bilety, które kupiłeś, są na przód, czy na tył sali?
Clayton nie odpowiedział.
Dopiero przed samym ekranem, gdy zrobiło się jaśniej, wyjął z kieszeni gruby plik biletów.
Nicole aż odetchnęła z zaskoczeniem.
– Wybierz, które chcesz… – powiedział spo