Rozdział 158
Melodia musiała szybko zaprowadzić Jeremy'ego do pokoju, żeby mógł odpocząć. Willa Chessonów była bardzo przestronna, a odległość między salą balową a sypialnią spora.
Początkowo Melodia nie miała większych problemów, ponieważ Jeremy zachował jeszcze resztki świadomości i mógł iść o własnych siłach. Jednak, gdy dotarli na górę, stał się bezwładny i osunął się na nią.
Melodia wyczuła świeży, cytryn