Rozdział 29
Głos Andrew brzmiał łagodnie, ale każde słowo sugerowało, że wina leży po stronie Melody.
Nawet Felicia poczuła się nieswojo, słysząc to.
Spojrzała na Melody obok siebie. Melody odwróciła głowę w bok, wpatrując się tępo w znak na ścianie.
Felicia westchnęła w duchu i nagle poczuła ulgę, że Melody nic z tego nie słyszy.
Jeremy słuchał Andrew i zmarszczył lekko brwi. Po chwili powiedział cicho: "Roz