Rozdział 317
Kiedy Melody dotarła do szpitala, oddział był otoczony przez tłum ludzi.
Ochroniarze i policja przeciskali się przez tłum, próbując przekonać ludzi do odejścia, ale prawie nikt nie słuchał.
Melody zdołała wcisnąć się tylko za Leę i Tiffany.
Gabinet lekarski był szczelnie zamknięty, a przed drzwiami stał mężczyzna trzymający nóż. Nazywał się Luther Westwood, jego oczy były przekrwione, gdy wściekle