Rozdział 369
Gdy Jeremy dotarł do szpitala, Dennis już czekał przed salą Krystal. Jej powtarzające się próby samobójcze w ostatnich dniach wyczerpały i zmęczyły wszystkich.
Kiedy tylko Dennis zobaczył Jeremy’ego, zerwał się na równe nogi. Wciąż utykał i musiał się zataczać, żeby gdziekolwiek dojść. – Doktorze Chesson, doceniam to, co pan zrobił dla Krys – powiedział.
Jeremy spokojnie odpowiedział: – Jak pan wi