Rozdział 134: Ocaliłem Go
W momencie gdy igła dotknęła skóry, Christopher niemal zapragnął ją zatrzymać. W końcu Gilbert był jego ojcem.
Gdy Christopher uniósł rękę, Elara wyciągnęła swoją i go powstrzymała, potrząsając delikatnie głową i obdarzając go wymownym spojrzeniem.
Pragnęła bardziej niż ktokolwiek inny, by Gilbert wkrótce odszedł, zwłaszcza że ten nie sporządził jeszcze testamentu. Co więcej, rodzeństwo Christophe