Rozdział 190: Ty jesteś moim jedynym słońcem
Wszystko ucichło. Easton wpatrywał się w osobę leżącą na łóżku, nieprzytomną od całego dnia. W głębi nocy temperatura Laury nagle wzrosła.
W willi jasno świeciły światła. Laura miała gorączkę z powodu infekcji rany. Daniel nie ośmielił się nawet na chwilę spojrzeć na Eastona, obawiając się, że ten zamieni się w rozwścieczoną bestię, ryczącą i rzucającą się na niego.
– Jak ona się czuje? – zapytał