Rozdział 144 Sam to na siebie sprowadził
Jonah wiedział już, co wydarzyło się w salonie.
Teraz spojrzał na Lucę z nutą rozbawienia w oczach.
To była rzeczywiście dobra decyzja, żeby zastąpił Leylę.
Będzie miał zabawne widowisko do oglądania, a tematów na pewno nie zabraknie.
Luca był zaskoczony spojrzeniem reżysera. Czy mam coś na twarzy? I z jakiegoś powodu jego spojrzenie wydaje się trochę złośliwe.
Jonah uśmiechnął się i powitał gości