Przypadkowa żona

Rozdział czwarty: Julian

Nieważne, jak bardzo się starałem, nie mogłem pojąć tego, co się wydarzyło. Jeszcze przed chwilą byłem zaręczony z Fioną, a za moment z Emily. Szczerze mówiąc, byłem wściekły, bo zaczynałem lubić Fionę. Zaczynałem się do niej przyzwyczajać. Nie chodziło o to, że byłem w niej szaleńczo zakochany, bo od najmłodszych lat wiedziałem, że czeka mnie aranżowane małżeństwo. Po prostu nie chciałem znowu przechodzić przez cały proces poznawania przyszłej żony, zwłaszcza z Emily, bo wiedziałem, jaka jest okropna. Nienawidziłem też tego, jak moja rodzina traktowała mnie jak marionetkę. Oczekiwali ode mnie, że będę robotem, który spełnia ich życzenia bez pytań i sprzeciwów. Brzydziłem się tym, jak Emily była wpychana w moje życie.

Fiona mówiła mi, jaka okropna jest Emily, a ja nie chciałem, żeby ta dziewczyna była moją przyszłą żoną. Bóg jeden wie, co ona dla mnie szykowała. Nie mogłem nawet pojąć, jak udało jej się owinąć moich rodziców wokół palca. Nie mogłem uwierzyć, jak mój ojciec zaoferował jej zakwaterowanie do ślubu. Fionie nigdy nie pozwolono zostać na noc, nawet w osobnym pokoju. Sposób, w jaki mój ojciec stawał w jej obronie, był oszałamiający. To było tak, jakby rzuciła na niego jakiś czar.

Kiedy obudziłem się obok niej w łóżku, byłem w niedowierzaniu, bo po prostu nie pamiętałem, jak się z nią położyłem. Jasna cholera, nawet nie pamiętałem, żebym się upił, bo nie przepadałem za upijaniem się na imprezach towarzyskich, a moje urodziny były jedną z takich imprez.

Czy to możliwe, że to jeden z podstępów Emily? Fiona mówiła mi, że Emily zawsze była o nią zazdrosna i kiedyś ukradła jej chłopaka. Nie wiedziałem, jak głęboka jest jej podłość i szczerze mówiąc, bałem się to odkryć. Podczas dzisiejszych wydarzeń ani razu nie widziałem z jej strony nic złego, ale przecież źli ludzie nie chodzą z odznaką na piersi.

"Dlaczego się nie gniewacie?" - nie mogłem powstrzymać się od pytania rodziców, kiedy w końcu zostałem z nimi sam na sam. Chciałem zrozumieć tę akceptację.

"Posłuchaj, Julianie. Od samego początku chciałem, żebyś ożenił się z Emily, ale jej ojciec powiedział, że Fiona będzie lepszym wyborem. Nie rozumiałem wtedy, dlaczego wybrał ją zamiast Emily, ale z czasem potrafiłem dostrzec tę grę faworyzowania. Myślę, że jesteś wystarczająco bystry, żeby sam to zauważyć" - powiedział spokojnie tata. Szczerze mówiąc, miał rację. Było oczywiste, że Jeffrey faworyzował Fionę, ale myślałem, że to zasługa złośliwości Emily. "Widziałem, że jesteś szczęśliwy z Fioną, więc nic nie mówiłem. Nawet nie rozmawiałem z tobą na ten temat".

"I pomyślałeś, że to, co się stało dzisiaj, to okazja?" Nie mogłem zrozumieć jego logiki.

"Nie nazwałbym tego okazją". Więc czym to dla niego było, jeśli nie okazją, żeby zmusić mnie do poślubienia dziewczyny, której chciał od samego początku? "Nazwałbym to raczej przeznaczeniem. Szansą na naprawienie błędu, który miał się wydarzyć. Nie chciałbym też, żebyś poślubił kobietę, która ośmieliła się cię nie uszanować".

"Co cię skłania do myślenia, że Emily tego wszystkiego nie zaplanowała?" Nie rozumiałem, dlaczego ufa tej dziewczynie. Jak udało jej się wbić swoje szpony w głowę mojego ojca?

"Z tego samego powodu, dla którego nie pomyślałem, że to ty mogłeś to wszystko zaplanować. Tak jak daję ci kredyt zaufania, tak samo daję go jej. I wygląda na to, że zapomniałeś, że badanie krwi wykazało, że ona też została odurzona". To wystarczyło, żebym się zamknął. Czy chciałem to przyznać, czy nie, miał rację, z którą nie mogłem się spierać. Bez żadnych dowodów nie mogłem im udowodnić, że to Emily to zrobiła.

"Będziesz dla niej miły i uprzejmy. Mam przeczucie, że jest o wiele lepsza od swojej siostry" - mówi mama. Ona też jest po stronie Emily.

"Dobra" - wymamrotałem i wstałem. Dwa lata. Miałem być z nią w związku małżeńskim tylko przez dwa lata. Mogłem dać radę. Zamierzałem pogrążyć się w pracy, żeby jej unikać.

Moi rodzice nic nie wiedzieli o grach Emily, ale Fiona dawno temu uświadomiła mi, żebym na nią uważał. Niemniej jednak wpadłem w jedną z jej pułapek.

Tata był przekonany, że jest aniołem, a jeśli mój tata był o czymś przekonany, niezwykle trudno byłoby zmienić jego punkt widzenia, więc po prostu oszczędziłem sobie kłopotów.

Musiałem ją zdemaskować przed rodzicami. Musiałem im pokazać, że nie jest aniołem, za jakiego ją uważają.

Musiałem z nią porozmawiać. Chciałem, żeby wiedziała, że to, że udało jej się oszukać moich rodziców, nie oznacza, że oszuka mnie.

Kiedy wróciłem do salonu, zobaczyłem, że wciąż siedzi na swoim miejscu, zatopiona we własnym świecie. Gdybym nie wiedział, jaka jest okropna, pomyślałbym, że jest naprawdę niewinna w tym wszystkim.

"Dobrze, że tu jesteś". Jej oczy podniosły się i spotkały z moimi. "Mamy wiele do omówienia".

"Okej" - skinęła głową Emily. Mimo że Emily była żmiją, była bardzo piękna ze swoimi blond włosami i zielonymi oczami.

"Chodź za mną" - powiedziałem, prowadząc ją na podwórko. Mimo że dom był duży, musiałem być ostrożny. Nie chciałem, żeby moi rodzice słyszeli, co zamierzam jej powiedzieć.

Usiadłem na jednym z krzeseł, a ona zrobiła to samo. "Nie zamierzasz mnie zapytać, o czym chcę z tobą porozmawiać?" - zapytałem po kilku chwilach ciszy.

"Byłabym głupia, zadając to pytanie, a ja czekam, aż zaczniesz mówić". Wzruszyła ramionami.

"Niestety, nie mam na ciebie żadnych dowodów, ale pozwól, że powiem ci jedno, Emily. Nigdy cię nie polubię". Zaskoczenie na sekundę zawładnęło jej rysami twarzy, zanim szybko się opanowała.

"Niestety, ja też nie mam żadnych dowodów na to, że tego nie zrobiłam, więc wygląda na to, że oboje utknęliśmy. Jednak pozwól, że powiem ci jedno, Julianie. Jeśli otworzysz mój pamiętnik, nie znajdziesz mnie rysującej twojego imienia z serduszkami wokół niego". Nie wiedziałem, że Emily jest taka zadziorna.

"Są zasady, których musisz przestrzegać, jeśli chcesz, żeby te dwa lata minęły spokojnie". Starałem się zachować spokój, mimo że jej bezczelność działała mi na nerwy. Chciałem, żeby to małżeństwo było dla niej trudne. Być może to sprawi, że ucieknie od tego wszystkiego.

"Z przyjemnością ich posłucham". Założyła nogę na nogę. Jej pewność siebie wprawiała mnie w osłupienie. Nie wiedziałem, czy to gra, czy naprawdę jest pewna siebie.

"Oczekuję lojalności" - zacząłem, wpatrując się w jej twarz.

"Wydaje się to logiczne, ale działa w obie strony, więc ja również oczekuję, że będziesz lojalny". Wzruszyła ramionami. "Co jeszcze?"

"Za zamkniętymi drzwiami jesteśmy sobie obcy. Przed ludźmi jesteśmy zakochaną parą" - powiedziałem. Na jej twarzy malował się ten sam wyraz. Chciałem zobaczyć ją zaskoczoną lub złą, ale ona tylko skinęła głową.

"Nie będziemy spać w tym samym łóżku. Jasna cholera, nie będziemy nawet dzielić pokoju" - powiedziałem jej. Znowu jej twarz pozostała neutralna. Czy ona była robotem?

"Więcej przestrzeni dla mnie". Wzruszyła ramionami. Z czego była zrobiona ta dziewczyna? Czy miała serce ze stali? Czy nie widziała, ile barier między nami stawiam?

"Czy rozumiesz, co tutaj mówię?" Wstałem ze złością. Chciałem, żeby pobiegła do mojego taty i błagała go, żeby wyciągnął ją z tego małżeństwa.

"Rozumiem, ale nie rozumiem, w jakim jesteś stanie. Spodziewałeś się, że zacznę tupać i urządzać histerię, bo nasze małżeństwo tak naprawdę nie będzie prawdziwe?" - zapytała spokojnie, wstając z założonymi rękami. Jej oczy były wbite w moje, jakby to była walka na spojrzenia. Jej oczy były oszałamiające. "Posłuchaj, Julianie. Po raz ostatni to mówię. Nie odurzyłam cię. Nie chciałam za ciebie wychodzić i na pewno chciałabym się z tego małżeństwa wycofać tak samo jak ty. Więc sprawmy, żeby te dwa lata, które spędzimy razem, były znośne, bo szczerze mówiąc, nie mogę się ich doczekać". Z tymi słowami zostawiła mnie stojącego na podwórku bez słowa.

Nie wiedziałem, jak spędzę dwa lata z taką zadziornością.

16
Wysokość Wiersza
Grubość Czcionki

Katalog

Rozdział pierwszy: Emily Rozdział drugi: Emily Rozdział trzeci: Emily Rozdział czwarty: Julian Rozdział piąty: Emily Rozdział szósty: Julian Rozdział Siódmy: Emily
Rozdział Ósmy: Julian
Rozdział dziewiąty: Emily
Rozdział Dziesiąty: Julian
Rozdział Jedenasty: Emily
Rozdział dwunasty: Julian
Rozdział trzynasty: Emily
Rozdział Czternasty: Julian
Rozdział Piętnasty: Emily
Rozdział szesnasty: Emily
Rozdział siedemnasty: Julian
Rozdział osiemnasty: Julian
Rozdział dziewiętnasty: Emily
Rozdzial dwudziesty: Emily
Rozdział dwudziesty pierwszy: Emily
Rozdzial dwudziesty drugi: Emily
Rozdział dwudziesty trzeci: Emily
Rozdział dwudziesty czwarty: Julian
Rozdział dwudziesty piąty: Emily
Rozdział dwudziesty szósty: Julian
Rozdział dwudziesty siódmy: Emily
Rozdział dwudziesty ósmy: Julian
Rozdział dwudziesty dziewiąty: Emily
Rozdział trzydziesty: Emily
Rozdział trzydziesty pierwszy: Julian
Rozdział trzydziesty drugi: Julian
Rozdzial trzydziesty trzeci: Amelia
Rozdział trzydziesty czwarty: Julian
Rozdział trzydziesty piąty: Julian
Rozdzial trzydziesty szósty: Amelia
Rozdział trzydziesty siódmy: Julian
Rozdział trzydziesty ósmy: Amelia
Rozdział trzydziesty dziewiąty: Julian
Rozdzial czterdziesty: Amelia
Rozdział czterdziesty pierwszy: Julian
Rozdział czterdziesty drugi: Amelia
Rozdzial czterdziesty trzeci: Amelia
Rozdział czterdziesty czwarty: Amelia
Rozdział czterdziesty piąty: Julian
Rozdział czterdziesty szósty: Amelia
Rozdzial czterdziesty siódmy: Amelia
Rozdział czterdziesty ósmy: Amelia
Rozdzial czterdziesty dziewiąty: Julian
Rozdzial Pięćdziesiąty: Amelia
Rozdział pięćdziesiąty pierwszy: Amelia
Rozdzial pięćdziesiąty drugi: Amelia
Rozdział pięćdziesiąty trzeci: Julian
Rozdział pięćdziesiąty czwarty: Amelia
Rozdział pięćdziesiąty piąty: Julian
Rozdział pięćdziesiąty szósty: Amelia
Rozdział pięćdziesiąty siódmy: Amelia
Rozdzial pięćdziesiąty ósmy: Julian
Rozdział pięćdziesiąty dziewiąty: Amelia
Rozdział sześćdziesiąty: Julian
Rozdział sześćdziesiąty pierwszy: Amelia
Rozdział sześćdziesiąty drugi: Amelia
Rozdział sześćdziesiąty trzeci: Julian
Rozdział sześćdziesiąty czwarty: Amelia
Rozdział sześćdziesiąty piąty: Julian
Rozdział sześćdziesiąty szósty: Amelia
Rozdział sześćdziesiąty siódmy: Julian
Rozdział sześćdziesiąty ósmy: Julian
Rozdział sześćdziesiąty dziewiąty: Julian
Rozdział siedemdziesiąty: Amelia
Rozdział siedemdziesiąty pierwszy: Julian
Rozdział siedemdziesiąty drugi: Amelia
Rozdział siedemdziesiąty trzeci: Amelia
Rozdzial siedemdziesiąty czwarty: Amelia
Rozdział siedemdziesiąty piąty: Julian
Rozdział siedemdziesiąty szósty: Amelia
Rozdział siedemdziesiąty siódmy: Julian
Rozdział siedemdziesiąty ósmy: Julian
Rozdział siedemdziesiąty dziewiąty: Amelia
Rozdział Osiemdziesiąty: Emily
Bonus: Julian
Część Druga: Rozdział Pierwszy: Rosie
Część Druga: Rozdział Drugi: Rosie
Część Druga, Rozdział Trzeci: Rosie
Część Druga: Rozdział Czwarty: Rosie
Część Druga: Rozdział Piąty: Silas
Część Druga: Rozdział Szósty: Rosie
Część druga: Rozdział siódmy: Rosie
Część Druga: Rozdział Ósmy: Silas
Część druga: Rozdział dziewiąty: Rosie
Część Druga, Rozdział Dziesiąty: Rosie
Część Druga, Rozdział Jedenasty: Silas
Część Druga: Rozdział Dwunasty: Rosie
Część Druga: Rozdział Trzynasty: Rosie
Część druga, rozdział czternasty: Rosie
Część Druga: Rozdział Piętnasty: Rosie
Część Druga: Rozdział Szesnasty: Silas
Część Druga, Rozdział Siedemnasty: Rosie
Część Druga: Rozdział Osiemnasty: Rosie
Część Druga: Rozdział Dziewiętnasty: Silas
Część Druga: Rozdział Dwudziesty: Rosie
Część Druga, Rozdział Dwudziesty Pierwszy: Silas
Część Druga, Rozdział Dwudziesty Drugi: Rosie
Część Druga, Rozdział Dwudziesty Trzeci: Silas
Część Druga: Rozdział Dwudziesty Czwarty: Rosie
Część Druga, Rozdział Dwudziesty Piąty: Rosie
Część Druga, Rozdział Dwudziesty Szósty: Rosie
Część Druga, Rozdział Dwudziesty Siódmy: Silas
Część Druga, Rozdział Dwudziesty Ósmy: Rosie
Część Druga, Rozdział Dwudziesty Dziewiąty: Silas
Część Druga, Rozdział Trzydziesty: Rosie
Część Druga, Rozdział Trzydziesty Pierwszy: Silas
Część Druga: Rozdział Trzydziesty Drugi: Rosie
Część Druga, Rozdział Trzydziesty Trzeci: Silas
Część Druga, Rozdział Trzydziesty Czwarty: Rosie
Część Druga: Rozdział Trzydziesty Piąty: Silas
Część Druga, Rozdział Trzydziesty Szósty: Silas
Część Druga, Rozdział Trzydziesty Siódmy: Rosie
Część Druga: Rozdział Trzydziesty Ósmy: Rosie
Część Druga: Rozdział Trzydziesty Dziewiąty: Silas
Część Druga: Rozdział Czterdziesty: Silas
Część Druga: Rozdział Czterdziesty Pierwszy: Rosie
Część Druga, Rozdział Czterdziesty Drugi: Rosie
Część Druga, Rozdział Czterdzieści Trzeci: Silas
Część Druga: Rozdział Czterdziesty Czwarty: Rosie
Część Druga, Rozdział Czterdziesty Piąty: Silas
Część Druga, Rozdział 46: Rosie
Część Druga, Rozdział Siedemdziesiąty Siódmy: Rosie
Część Druga, Rozdział Czterdziesty Ósmy: Silas
Część Druga: Rozdział czterdziesty dziewiąty: Rosie
Część Druga: Rozdział Pięćdziesiąty: Rosie
Część Druga, Rozdział Pięćdziesiąty Pierwszy: Silas
Część Druga: Rozdział Pięćdziesiąty Drugi: Rosie
Część Druga, Rozdział Pięćdziesiąty Trzeci: Silas
Część Druga, Rozdział Pięćdziesiąty Czwarty: Rosie
Część Druga: Rozdział Pięćdziesiąty Piąty: Silas
Część Druga: Rozdział Pięćdziesiąty Szósty: Silas
Część Druga, Rozdział Pięćdziesiąty Siódmy: Rosie
Część Druga, Rozdział Pięćdziesiąty Ósmy: Rosie
Część Druga, Rozdział Pięćdziesiąty Dziewiąty: Silas
Część Druga: Rozdział Sześćdziesiąty: Rosie
Część Druga, Rozdział Sześćdziesiąty Pierwszy: Silas
Część Druga: Rozdział Sześćdziesiąty Drugi: Rosie
Część Druga, Rozdział Sześćdziesiąty Trzeci: Silas
Część Druga: Rozdział Sześćdziesiąty Czwarty: Rosie
Część Druga, Rozdział Sześćdziesiąty Piąty: Silas
Część Druga, Rozdział Sześćdziesiąty Szósty: Rosie
Część Druga, Rozdział Sześćdziesiąty Siódmy: Rosie
Część Druga, Rozdział Sześćdziesiąty Ósmy: Silas
Część Druga, Rozdział Sześćdziesiąty Dziewiąty: Rosie
Część Druga, Rozdział Siedemdziesiąty: Silas
Część Druga: Rozdział Siedemdziesiąty Pierwszy: Rosie
Część Druga: Rozdział Siedemdziesiąty Drugi: Rosie
Część Druga: Rozdział Siedemdziesiąty Trzeci: Silas
Część Druga: Rozdział Siedemdziesiąty Czwarty: Rosie
Część Druga: Rozdział Siedemdziesiąty Piąty: Silas
Część Druga: Rozdział Siedemdziesiąty Szósty: Rosie
Część Druga: Rozdział Siedemdziesiąty Siódmy: Rosie
Część Druga: Rozdział Siedemdziesiąty Ósmy: Silas
Część Druga, Rozdział Siedemdziesiąty Dziewiąty: Rosie
Część Druga: Rozdział Osiemdziesiąty: Silas
Część Druga, Rozdział Osiemdziesiąty Pierwszy: Rosie
Część Druga: Rozdział Osiemdziesiąty Drugi: Rosie
Część Druga: Rozdział Osiemdziesiąty Trzeci: Rosie
Część Druga: Rozdział Osiemdziesiąty Czwarty: Rosie
Część Druga: Rozdział Osiemdziesiąty Piąty: Silas
Część Druga, Rozdział Ośmdziesiąty Szósty: Rosie
Część Druga: Rozdział Osiemdziesiąty Siódmy: Rosie
Część Druga, Rozdział Osiemdziesiąty Ósmy: Silas
Część Druga, Rozdział Osiemdziesiąty Dziewiąty: Rosie
Część Druga: Rozdział Dziewięćdziesiąty: Rosie
Część Druga: Rozdział Dziewięćdziesiąty Pierwszy: Silas
Część Druga: Rozdział Dziewięćdziesiąty Drugi: Rosie
Część Druga: 93: Rosie
Część Druga: Rozdział Czterdziesty Czwarty: Rosie
Część Druga: Rozdział Dziewięćdziesiąty Piąty: Silas
Część Druga: Rozdział Dziewięćdziesiąty Szósty: Rosie
Część Druga: Rozdział Dziewięćdziesiąty Siódmy: Rosie
Część Druga: Rozdział Dziewięćdziesiąty Ósmy: Rosie
Część Druga: Rozdział Dziewięćdziesiąty Dziewiąty: Silas
Część Druga: Rozdział Sto: Silas
Część Druga: Rozdział Sto Pierwszy: Rosie
Część Druga: Rozdział Sto Drugi: Silas
Część Druga: Rozdział Sto Trzeci: Rosie
Część Druga: Rozdział Sto Czwarty: Silas
Część Druga: Rozdział Sto Piąty: Rosie
Część Druga: Rozdział Sto Szósty: Rosie
Część Druga: Rozdział Sto Siódmy: Silas
Część Druga: Rozdział Sto Ósmy: Rosie
Część Druga: Rozdział Sto Dziewiąty: Rosie
Część Druga: Rozdział Sto Dziesiąty: Rosie
Część Druga: Rozdział Sto Jedenasty: Silas
Część Druga: Rozdział Sto Dwunasty: Rosie
Część Druga: Rozdział Sto Trzynasty: Silas
Część Druga: Rozdział Sto Czternaście: Rosie
Część Druga: Rozdział Sto Piętnasty: Silas
Część Druga: Rozdział Sto Szesnasty: Rosie
Część Druga: Rozdział Sto Siedemnasty: Rosie
Część Druga: Rozdział Sto Osiemnasty: Rosie
Część Druga: Rozdział Sto Dziewiętnasty: Rosie
Część Druga: Rozdział Sto Dwudziesty: Rosie
Część Druga: Sto Dwudziesty Pierwszy: Silas
Część Druga: Sto Dwudzieścia Dwa: Rosie

Udostępnij

Customer Service

Loading...