165
"Och, Daniko. Wydaje mi się, że możesz być nadal w ciąży, nawet po tym wstrząsie obrożą!" Łzy zakręciły się w oczach Baski. "Twoje dziecko może się jeszcze trzymać!"
"T-to nie ma znaczenia." Głos Daniki był ochrypły. "I tak umrzemy czwartego dnia."
"Na bogów! Twoje dziecko!" Baski wstała i pospiesznie wyszła z lochu. Pobiegła do swojej sypialni i zarzuciła na ramiona torbę z ziołami. Następnie wyb