Rozdział 129
Mój Mąż Jest Mafią
Rozdział 129
Pewnego ranka, zanim zegar wybił ósmą, zadzwoniła Meilyn. Dalzon pospiesznie się obudził, żeby odebrać połączenie. Nie chciał, żeby Meilyn traciła sen, bo długo zasypiała, zwłaszcza teraz, w drugim miesiącu ciąży.
Czuła się bardziej niż kiedykolwiek mdło i słabo. A Dalzon, bezradny, mógł tylko robić to, co zalecał mu internet, w tym podnosić jej brzuch na kilka seku