Chapter 152 Kingston's Thoughts
Shermaine postanowiła dać Joshui nauczkę, więc nie zamierzała go więcej rozpieszczać. Uśmiechnęła się kącikami ust. – Mam świetny pomysł. Najpierw pójdę ja.
Jabłko Adama Joshuy poruszyło się, kiedy niechętnie ją puścił. Wtedy Shermaine związała mu nadgarstki liną i trzymała drugi koniec. – Teraz możesz czuć się bezpiecznie – powiedziała.
Joshua był przez chwilę zaskoczony, a potem zachichotał. – J