Chapter 290 Baby
Tej nocy Joshua znowu poszedł do rezydencji Jean, wślizgując się do łóżka do Shermaine. Świeżo po prysznicu i lekko wstawiony, przyciągnął ją do siebie z zadowolonym westchnieniem, całując ją w usta. "Dobranoc, kochanie."
Na to Shermaine lekko uniosła głowę, zdziwiona. "Jak mnie właśnie nazwałeś?"
"Kochanie." Joshua powtórzył, całując ją ponownie.
Jej nos zmarszczył się. "Po prostu używaj mojego i