443 You broke your promise again?
Kevin nic nie powiedział, ale Charlotte zauważyła ledwie dostrzegalne drgnięcie jego lewej powieki. Po długiej ciszy opanował się, odwrócił i wsiadł do samochodu.
Charlotte patrzyła, jak jego auto odjeżdża.
Podziw tego mężczyzny dla Alessy był oczywisty. Inaczej nie sprzeciwiłby się Brianowi i nie zabrał Alessy trzy lata temu.
Chociaż nic nie obiecał, była pewna, że nie będzie siedział bezczynnie