Extra Chapter 23 A fight
To samo było dzisiaj. Greta zignorowała Martę i jej dwie przyjaciółki, idąc bez zatrzymywania się w stronę biblioteki, jakby były powietrzem.
Linda pospieszyła za nią.
Twarz Marty lekko się zmieniła.
– Czy ona musi być taka dumna? Jak śmie ignorować Martę? – wymamrotała jedna z przyjaciółek Marty.
– Za kogo ona się uważa? Jaka ona jest bezczelna! – inna dziewczyna zacisnęła usta.
– Nie mogę się z