Chapter 151
Uśmiech Evelyn zamarł, gdy ta myśl przemknęła jej przez głowę. "Ja... ja też nie wiem. Ale panna Torrey jest dorosła. Nie zniknęłaby tak nagle, prawda?"
Widząc, że Evelyn nie ma pojęcia, gdzie jest Ariana, Brian westchnął. "Jest późno. Poproszę kierowcę, żeby cię odwiózł do domu."
"Brian!" Evelyn zawahała się, widząc, jak bardzo Brian chce odejść. "Czy ty... martwisz się o pannę Torrey?"
"Wciąż