Chapter 440
Mężczyzna uśmiechnął się do niej, a jego ciemne oczy zalotnie błyszczały.
Corinne zmarszczyła brwi z niepokojem, gdy zdała sobie sprawę, kim jest ten mężczyzna. – Co ty tu robisz?
Jason miał na sobie dobrze skrojony, ciemnobrązowy garnitur. Jego wrodzona szlachetność, zmieszana z odrobiną figlarności, emanowała z całego ciała, gdy uśmiechnął się i powiedział: – Słyszałem, że dwa obrazy Nellie Ny