Rozdział 1772
Sunny od razu spoważniał. – Nie, Xante. Nie kręciłbym się koło ciebie, gdybym był dupkiem. To znaczy, byłaś dla mnie lodowata, a mimo to bezwstydnie cię goniłem. Naprawdę myślisz, że to dlatego, że jestem pozbawiony wstydu? Gdybym mógł wybrać, do kogo żywić uczucia, wybrałbym kobietę, która jest mną równie zauroczona, jak ja nią!
Xante nie spuszczała oczu z drogi i nic nie mówiła.
– I naprawdę nie