Rozdział 1784
– One są na strychu? – Lilliana instynktownie spojrzała w sufit. – Dlaczego je wpuściłaś? Nie boisz się, że ojciec się dowie?
Sherlyn, ciągnąc matkę za ramię po schodach, odparła: – Właśnie dlatego musimy się ich pozbyć, zanim tata wróci. Musimy się upewnić, że nigdy więcej nie odważą się tu przyjść! Szybko, mamo!
…
Sherlyn otworzyła kluczem drzwi na strych.
Emily, Melinda i Lilin wciąż tam były.