Armia Króla Likanów

Rozdział 8 Mój zegarek

Jaylen

Wchodzę do sali konferencyjnej jako pierwszy i uśmiecham się, widząc Kazimierza stojącego obok jego Ojca. - Co, kurwa, robisz tak wcześnie poza łóżkiem? - pytam, podchodząc do niego i witam jego oraz Króla. Rozmawiamy o nowym Komandorze, który dołączy do nas za kilka tygodni i widzę dziwne spojrzenie w oczach Króla.

Słyszę w głowie Starszego Larsona, który mówi, że inni są w drodze, i odsuwam się kilka kroków od Króla i mojego najlepszego przyjaciela. Jeśli mogę uniknąć, by ktokolwiek dowiedział się, kim naprawdę jestem, to mi to jak najbardziej odpowiada. Słyszę, jak inni witają Króla i Kazimierza, i cierpliwie czekam, aż Starszy Larson do nas dołączy.

Opada mi szczęka, gdy słyszę przeprosiny kobiety, a kiedy na nią patrzę, Północ naciera do przodu. Może i jest o stopę niższa ode mnie, ale jest zajebiście seksowna. Oczy mi niemal wychodzą z orbit, gdy widzę jej mundur i nagle jej uwaga nabiera sensu - wszyscy myśleliśmy, że Komandor Morgan to mężczyzna.

W momencie, gdy Kazimierz pyta ją, jak zareagowali jej członkowie, mam ochotę powiedzieć mu, żeby się zamknął, ale Północ szaleje w mojej głowie, gdy ona mu odpowiada. Widzę, jak odwraca się w stronę innych Komandorów, a Północ jest w pierwszym rzędzie, by zobaczyć, jak spuszcza manto Carlowi.

- Co, kurwa, on zrobił? - pyta mnie Kazimierz, ale nie mam odpowiedzi.

- Jeśli kiedykolwiek będziecie mieli tę cholerną odwagę, by grozić kobiecie zgłoszeniem jej za jakiekolwiek gówno powody, ponieważ odmawia spania z wami, to Król będzie najmniejszym z waszych zmartwień. Dopadnę was i sprawię, że pożałujecie dnia, w którym mój Ojciec poznał moją Matkę. Czy wyrażam się jasno? - mówi spokojnym, ale śmiertelnym głosem.

Carl próbuje wstać, ale zatrzymuje się, gdy tylko ona robi krok do przodu i kuli się na podłodze z powodu jej aury.

- Kurwa, ona jest córką Alfy - zauważa Północ. Na szczęście dla Carla, Król nie jest dotknięty jej aurą i kładzie jej rękę na ramieniu, aby zwrócić jej uwagę, powoli rozpraszając jej aurę.

- Morgan, możesz nam to wyjaśnić? - pyta Król. - W piątek Kapitan Moura poszła odebrać nasze zamówienie z kuchni. Nie miała na sobie kurtki, ponieważ mieliśmy czas wolny i wpadła na Komandora Carla. Zablokował jej drogę i powiedział, że chce ją nagą, na czworakach w swoim pokoju za godzinę.

Moura odmówiła, a on zagroził, że jeśli jej tam nie będzie, to zgłosi ją dzisiaj Królowi. Zastanawiam się, ile kobiet zostało zgłoszonych przez Komandora z fałszywych powodów, ponieważ odmówiły spania z nimi - mówi, nie spuszczając wzroku z Carla, i wiem, że do końca dnia Król przesłucha każdego Komandora, w tym mnie.

Drzwi do sali konferencyjnej otwierają się i wchodzi dwóch Wojowników, aby zabrać Carla z podłogi. Odciągają go do lochów. Wszyscy wpatrują się w Morgan, gdy drzwi znowu się zamykają. - Po zakończeniu tego spotkania, odbędę rozmowę w cztery oczy z każdym z was, Komandorzy. Dowiem się, czy któryś z was kiedykolwiek używał tych samych taktyk, a konsekwencje będą surowe - mówi Król.

Kazimierz pyta Morgan, jak czuje się Moura, i uśmiecham się, gdy słyszę, że jej Partner był w stanie ją uspokoić. Siadamy, aby rozpocząć nasze spotkanie, a Starszy Larson kładzie akta, które były przeznaczone dla Carla przed Morgan. Wygląda na to, że będzie miała wystarczająco dużo pracy na cały tydzień.

- Komandor Morgan, ponieważ to jest twoje pierwsze spotkanie, wyjaśnię kilka rzeczy - mówi Król, ale ona mówi mu, żeby kontynuował, że jest świadoma, jak działają te spotkania. Przed nim leżą dwa akta i bierze pierwsze - sprawę, która została rozwiązana z niezwykłym rezultatem. To była sprawa, nad którą pracowała moja jednostka i widzę zaskoczone spojrzenia na twarzach wszystkich, gdy słyszą, jak rozwiązaliśmy sprawę.

Drugie akta to również sprawa, nad którą pracowała moja jednostka, ale nie byliśmy pierwszą jednostką, która próbowała i nam również nie udało się znaleźć rozwiązania. Dwie Watahy walczą o kawałek ziemi połączony z ich terytoriami, ale żaden Alfa nie jest skłonny do kompromisu i czekamy na pierwszy raport o ofiarach.

- Wasza Wysokość, jak długo to trwa? - pyta Morgan i słyszy, że trwa to już dwa lata. Pyta Króla, których Watah to dotyczy i prawie słyszę, jak obracają się koła w jej głowie, gdy mówi jej, że chodzi o Watahę Czerwonego Lasu i Watahę Srebrnego Brzasku.

- Jeszcze jedno pytanie, Wasza Wysokość. Jaki powód podali dla chęci posiadania tego kawałka ziemi? - pyta i jestem zaskoczony, że nikt z nas nigdy nie zadał tego pytania. Król przegląda akta, ale już wiem, jaka będzie jego odpowiedź. - Nie ma powodu w aktach i moja jednostka nigdy nie pomyślała, żeby zadać to pytanie - odpowiadam.

Amir potwierdza moją odpowiedź, a Morgan pyta, czy może zająć się tą sprawą. Król oddaje jej ją bez zadawania pytania i myślę, że może być w stanie rozwiązać sprawę. Po zakończeniu spotkania, Morgan wychodzi z pokoju ze stosem akt w rękach i wiem, że nie zobaczę jej aż do następnego spotkania.

Morgan

Nadal nie rozumiem, skąd wzięła się moja aura Alfy, ale wspaniale było widzieć, jak ten gnojek kuli się na podłodze. Wiem, że nigdy więcej nie zobaczymy Carla i naprawdę mam nadzieję, że żaden inny Komandor nigdy nie zrobił tego samego, ponieważ wątpię, by Król potraktował ich łagodnie.

Patrząc na akta, które trzymam, wiem, że nasza pierwsza wizyta będzie w Watasze Srebrnego Brzasku, ale zanim wyjedziemy, przejrzymy inne akta, aby zobaczyć, kto gdzie pojedzie po naszym pierwszym zadaniu. Uśmiecham się, gdy widzę wszystkich czekających w salonie na najwyższym piętrze i pierwszą rzeczą, którą im mówię, są moje przeprosiny.

- Okej, Król przesłucha każdego Komandora. Powodem tego jest to, że znokautowałam Carla i zagroziłam jego życiu, jeśli kiedykolwiek spróbuje jeszcze raz. Obecnie przebywa w lochach - mówię, a Moura dziękuje mi za zajęcie się Dupkiem. - Nie ma za co dziękować, to moja praca jako waszego Komandora, żeby się wami opiekować i to dotyczy każdego z was.

Rozdaję akta kapitanom moich drużyn i proszę ich, żeby na nie spojrzeli. - Chcę, żebyście mi powiedzieli, która drużyna będzie najlepiej przygotowana do zajęcia się tym - mówię, zanim zacznę czytać akta dotyczące naszego pierwszego zadania i widzę, że obie jednostki zrobiły wszystko, co w ich mocy, aby je rozwiązać, ale zapomniały zadać ważnych pytań.

Godzinę później, rozdaję zadania najlepiej dopasowanym drużynom. - Naszym pierwszym zadaniem będzie zadanie jednostkowe. Dwie Watahy chcą tego samego kawałka ziemi, aby dodać ją do swojego terytorium i żaden Alfa nie jest skłonny do kompromisu. Chcę wiedzieć, jak długo to terytorium jest opuszczone. Chcę wiedzieć, jaki może być powód chęci posiadania tego terytorium.

Udamy się tam i poprosimy obu Alfów, aby dołączyli do nas na terytorium, którego chcą. Wysłuchamy obu stron. Po tym, przedstawię im rozwiązanie ich problemu. Jeśli go nie zaakceptują, poinformuję Króla i pozwolę mu się tym zająć. Jako Król, może nakazać im zaakceptowanie rozwiązania, które przedstawimy, ale zawsze będzie to ostateczność - mówię im.

Wszyscy pakujemy torbę, wiedząc, że nie będzie nas w domu przez kilka dni i widzę, jak Flora umieszcza coś między drzwiami naszego skrzydła, zanim je zamyka. Pytam ją, co zrobiła. - Kilku z nas ma wrażenie, że ktoś wchodzi do naszego skrzydła. Zaczęło się to około tygodnia temu i chcę wiedzieć, czy nasze odczucia są poprawne - odpowiada mi.

Wyjaśnia, że umieściła kartę między drzwiami i jeśli nadal będzie na miejscu, gdy wrócimy, to się mylili. Ale jeśli nie, musimy pomyśleć, co zrobić dalej. - Dobrze pomyślane, ale następnym razem przyjdź do mnie i porozmawiaj - mówię jej i wychodzimy do SUV-ów, kierując się do Watahy Srebrnego Brzasku.

Na godzinę przed dotarciem na terytorium, zatrzymujemy się w barze i podczas gdy jemy posiłek, rozmawiamy o tym, co odkryli Danica i Orson. Używamy naszego połączenia myślowego, ponieważ nie chcemy, żeby ktoś nas podsłuchał i mam wszystkie odpowiedzi, których potrzebuję, aby porozmawiać z Alfami. Mam również rozwiązanie tego sporu.

Nasz pierwszy przystanek w Watasze Srebrnego Brzasku, wysiadam z SUV-a, żeby podejść do strażników przy bramie. - Powiedz swojemu Alfie, żeby był na rogu waszej północno-wschodniej granicy za godzinę, bez wymówek - mówię i odchodzę, zanim zdąży mi odpowiedzieć. Wracam do SUV-a, żeby pojechać do Watahy Czerwonego Lasu.

W Watasze Czerwonego Lasu, przekazuję strażnikowi moją wiadomość dla Alfy, żeby był na rogu ich północno-zachodniej granicy za godzinę i znowu nie czekam na odpowiedź, wracając do SUV-a, żeby udać się na terytorium, o które walczą. Kiedy docieramy na terytorium, widzę wielu Wojowników po obu stronach granicy i wygląda na to, że zaraz wybuchnie wojna. Cóż, nie za mojej kadencji.

16
Wysokość Wiersza
Grubość Czcionki

Katalog

Rozdział 1 Mind-linkRozdział 2 Bezsenne noceRozdział 3 Nowe życieRozdział 4 InstynktyRozdział 5 PrzypisanyRozdział 6 Edukacja i szkoleniaRozdział 7 Lights OutRozdział 8 Mój zegarekRozdział 9 Jego Lycan
Rozdział 10 Nie udało się
Rozdział 11 Kamera
Rozdział 12 Raport
Rozdział 13 Nie dając za wygraną
Rozdział 14 Odkrycie
Rozdział 15 Okazja
Rozdział 16 List
Rozdział 17 Ból
Rozdział 18 Ryk
Rozdział 19 Zdolności
Rozdział 20 Uspokój się
Rozdział 21 Raz w roku
Rozdział 22 Co się stało
Rozdział 23 Wyjaśnienie
Rozdział 24 Dowódcy
Rozdział 25 Puść
Rozdział 26 Drażnienie
Rozdział 27 Chichot
Rozdział 28 Pośpiech
Rozdział 29 retrospekcja
Rozdział 30 Mrugnięcie
Rozdział 31 Pytania
Rozdział 32 Ubrany
Rozdział 33 Północ
Rozdział 34 Szczęście
Rozdział 35 Zaproszenie
Rozdział 36 Napięty
Rozdział 37 Pobyt
Rozdział 38 Dziadkowie
Rozdział 39 Szczenięta
Rozdział 40 Zaginiony
Rozdział 41 Usłyszeć
Rozdział 42 Grab
Rozdział 43 Świadek
Rozdział 44 Ponownie
Rozdział 45 Odpowiedzi
Rozdział 46 Weź
Rozdział 47 Oczy
Rozdział 48 Zdjęcia
Rozdział 49 Kubek
Rozdział 50 Zdolny
Rozdział 51 Sen
Rozdział 52 Yara
Rozdział 53 Zakończenie
Rozdział 54 Przeżyć swoje życie
Rozdział 55 Jazda do domu
Rozdział 56 Członek zwyczajny
Rozdział 57 Jesteś mój
Rozdział 58 Odpłynąć
Rozdział 59 Nieposłuszeństwo
Rozdział 60 Bez względu na wszystko
Rozdział 61 Poza moją drogą
Rozdział 62 Ponowna przeprowadzka
Rozdział 63 Umrze
Rozdział 64 Młodsza siostra
Rozdział 65 Nieudany
Rozdział 66 Tygodnie później
Rozdział 67 Point Out
Rozdział 68 Saferoom
Rozdział 69 Wkrótce wystarczy
Rozdział 70 Kobieta dowódca
Rozdział 71 Kopanie w tyłek
Rozdział 72 Idź naprzód
Rozdział 73 Kilka odpowiedzi
Rozdział 74 Nie wracaj
Rozdział 75 Najlepszy brat
Rozdział 76 Moja decyzja
Rozdział 77 Bez wątpliwości
Rozdział 78 Spacer do domu
Rozdział 79 Najbezpieczniejsze miejsce
Rozdział 80 Ukryć się
Rozdział 81 Zamknij się
Rozdział 82 Z przodu
Rozdział 83 Na jej szyi
Rozdział 84 Wolny od kłopotów
Rozdział 85 Druga połowa
Rozdział 86 Onyx Star Pack
Rozdział 87 Zasnąć
Rozdział 88 Jeśli tylko
Rozdział 89 Atak o północy
Rozdział 90 Nie jestem pewien
Rozdział 91 Łączenie pomieszczeń
Rozdział 92 Bzdura
Rozdział 93 Zamykanie oczu
Rozdział 94 Puzzle Piece
Rozdział 95 Ważne
Rozdział 96 Shitstorm
Rozdział 97 Złe traktowanie
Rozdział 98 Koniec
Rozdział 99 Zabójcze spojrzenie
Rozdział 100 Przeznaczony partner
Rozdział 101 Każde zdanie
Rozdział 102 Poof
Rozdział 103 Czysta nienawiść
Rozdział 104 Zdolność
Rozdział 105 Rozgryziony
Rozdział 106 Za późno
Rozdział 107 Za drzwiami
Rozdział 108 Mała modlitwa
Rozdział 109 Iskry
Rozdział 110 Moja królowa
Rozdział 111 Szacunek
Rozdział 112 Ich chichoty
Rozdział 113 Wykres
Rozdział 114 Ostatni oddech
Rozdział 115 Mój rok
Rozdział 116 Wyrzucić
Rozdział 117 Krzywa piłka
Rozdział 118 Zbyt zdenerwowany
Rozdział 119 Ucieczka
Rozdział 120 Przeznaczony partner
Rozdział 121 Największe obawy
Rozdział 122 W pałacu
Rozdział 123 Zaginiona osoba
Rozdział 124 Wyjść stąd
Rozdział 125 Zrujnować wszystko
Rozdział 126 Brak rozkazów
Rozdział 127 Dziesiątki lat temu
Rozdział 128 Odszedł na dobre
Rozdział 129 Bądź ostrożny
Rozdział 130 Niedowierzanie
Rozdział 131 Zdjęcie
Rozdział 132 Na głos
Rozdział 133 Moja tożsamość
Rozdział 134 Wskazówki zegara
Rozdział 135 Wszystko moje
Rozdział 136 Przyszła królowa
Rozdział 137 Nasza przewaga
Rozdział 138 Przygotowania
Rozdział 139 Ostateczne spojrzenie
Rozdział 140 Niewielki problem
Rozdział 141 Bilet w jedną stronę
Rozdział 142 Gość
Rozdział 143 Nasze zasady
Rozdział 144 Shifter Mark
Rozdział 145 Nieprzyjemna przerwa
Rozdział 146 Szczęśliwy
Rozdział 147 Anioł śmierci
Rozdział 148 Harmonogram
Rozdział 149 Aura
Rozdział 150 Odsetki
Rozdział 151 Linia krwi
Rozdział 152 Pytania
Rozdział 153 Kolejne zabójstwo do przypięcia
Rozdział 154 Specjalne
Rozdział 155 Zaproszenie ze złymi intencjami
Rozdział 156 Pełzanie
Rozdział 157 Poetycka sprawiedliwość
Rozdział 158 Ostrzeżenie
Rozdział 159 Nowy butik w Albarr
Rozdział 160 Cholernie dobre zadanie
Rozdział 161 Plan
Rozdział 162 Gotowy, by zmierzyć się z Alpha Dipshitem
Rozdział 163 Rycerskość
Rozdział 164 Sugestia
Rozdział 165 Wyjaśnienie
Rozdział 166 Ostateczna sprawiedliwość
Rozdział 167 Więź partnerska
Rozdział 168 Zostaw mnie w spokoju
Rozdział 169 Dowiedz się
Rozdział 170 Ucieczka
Rozdział 171 Przerażony
Rozdział 172 Anioł sprawiedliwości
Rozdział 173 Zbyt wkurzony
Rozdział 174 Łotrzy
Rozdział 175 Tworzenie więzi partnerskiej
Rozdział 176 Starsi Rady
Rozdział 177 Śledztwo w sprawie morderstwa
Rozdział 178 Nie ma mowy w piekle
Rozdział 179 Moje sekretne życie
Rozdział 180 Dziennik
Rozdział 181 Uzdolniony
Rozdział 182 Royal
Rozdział 183 Napad
Rozdział 184 Nowy plan
Rozdział 185 Cena za moją głowę
Rozdział 186 Podły plan
Rozdział 187 Protokół
Rozdział 188 Szczenięta
Rozdział 189 Działając
Rozdział 190 Ujawnienie
Rozdział 191 Zapisywanie
Rozdział 192 Aura
Rozdział 193 Trauma z dzieciństwa
Rozdział 194 Wybieram moją córkę
Rozdział 195 Wzburzony
Rozdział 196 Dzielić się jednym partnerem?
Rozdział 197
Rozdział 198
Rozdział 199
Rozdział 200
Rozdział 201
Rozdział 202
Rozdział 203
Rozdział 204
Rozdział 205
Rozdział 206
Rozdział 207
Rozdział 208
Rozdział 209
Rozdział 210
Rozdział 211
Rozdział 212
Rozdział 213
Rozdział 214
Rozdział 215
Rozdział 216
Rozdział 217
Rozdział 218
Rozdział 219
Rozdział 220
Rozdział 221
Rozdział 222
Rozdział 223
Rozdział 224
Rozdział 225
Rozdział 226
Rozdział 227
Rozdział 228
Rozdział 229
Rozdział 230
Rozdział 231
Rozdział 232
Rozdział 233
Rozdział 234
Rozdział 235
Rozdział 236
Rozdział 237
Rozdział 238
Rozdział 239
Rozdział 240
Rozdział 241
Rozdział 242
Rozdział 243
Rozdział 244
Rozdział 245
Rozdział 246
Rozdział 247
Rozdział 248
Rozdział 249
Rozdział 250
Rozdział 251
Rozdział 252
Rozdział 253
Rozdział 254
Rozdział 255
Rozdział 256
Rozdział 257
Rozdział 258
Rozdział 259
Rozdział 260
Rozdział 261
Rozdział 262
Rozdział 263
Rozdział 264
Rozdział 265
Rozdział 266
Rozdział 267
Rozdział 268
Rozdział 269
Rozdział 270
Rozdział 271
Rozdział 272
Rozdział 273
Rozdział 274
Rozdział 275
Rozdział 276
Rozdział 277
Rozdział 278
Rozdział 279
Rozdział 280
Rozdział 281
Rozdział 282
Rozdział 283 Powody
Rozdział 284 Srebrna podszewka
Rozdział 285 Normalne życie
Rozdział 286 Oferta
Rozdział 287 Zostać betą Luny
Rozdział 288 Spotkanie matki i córki
Rozdział 289 Wyjaśnienie
Rozdział 290 Młodsza siostra
Rozdział 291 Pocałunek
Rozdział 292 Połączenie
Rozdział 293 Rodzina
Rozdział 294 Testowanie
Rozdział 295 Różnica
Rozdział 296 Oszołomiony
Rozdział 297 Niewygodne
Rozdział 298 Przytulny miś
Rozdział 299 Babcia
Rozdział 300 Kłopoty
Rozdział 301 Pytanie
Rozdział 302 Myśli
Rozdział 303 Czas odpowie
Rozdział 304 Irytujący kuzyn
Rozdział 305 Delty
Rozdział 306 Spotkanie partnerów
Rozdział 307 Idioci
Rozdział 308 Alayah Left
Rozdział 309 Jej linia krwi
Rozdział 310 Bez powodu
Rozdział 311 Szkolenie
Rozdział 312 Tylko sen
Rozdział 313 Nocna noc
Rozdział 314 Zapomniana rozmowa
Rozdział 315 Niedzielny obiad
Rozdział 316 Postawa babci
Rozdział 317 Moja droga
Rozdział 318 Dziecięca zabawa
Rozdział 319 Kradzież
Rozdział 320 Kopnij mnie w tyłek
Rozdział 321 Nowa pakowalnia
Rozdział 322 Urzeczywistnienie
Rozdział 323 Własne decyzje
Rozdział 324 Historie z dzieciństwa
Rozdział 325 Nasze oskarżenia
Rozdział 326 Moje własne łóżko
Rozdział 327 Ceremonia Alfy i Luny
Rozdział 328 Pakiet Krwawego Kamienia
Rozdział 329 Prawdomówny
Rozdział 330 Połączenie

Udostępnij

Customer Service

Loading...