Rozdział 193: Konsekwencje
Atena zaniemówiła. Alaryk był młody i zawsze uroczy. Naprawdę nie mogła nic na to poradzić.
Poklepała Alaryka delikatnie po głowie, jakby chciała udobruchać golden retrievera. "Tak, było ci ciężko."
"Nie, wcale nie jest ciężko" - Alaryk nadal płakał - "Dopóki mogę uprawiać sport i brać udział w zawodach, jestem gotów cierpieć, nieważne jak bardzo jest to trudne. P-po prostu nie spodziewałem się, ż