Chapter 200
"No dobrze. Wygląda na to, że wcale go nie lubisz" - odparłam.
Właściwie byłam zaskoczona, słysząc, jak Evan mówi, że kogoś nie lubi, ponieważ zwykle był bardzo opanowany i dobrze wychowany, ledwo kogoś nienawidził. Cóż, i tak nie był to dla mnie szok, bo już wiedziałam, że Mark to brudny szmaciarz.
Kiedy w końcu dotarliśmy do domu, przywitała nas zmartwiona Helena.
"Witajcie" - powiedziała, zapra