Chapter 208
– Wow, to jest przyjaźń, która trwa aż do starości – skomentowała Emma.
– Tak, mam nadzieję – odpowiedziałem.
– Powiedziałaś rodzicom o tym, co się stało? – zapytała.
– Jasne, że nie. Gówno ich obchodzi wszystko, co nie dotyczy interesów – odpowiedziałem, stwierdzając fakt. Potem jeszcze trochę pogawędziliśmy i ucieszyłem się, widząc, że wygląda lepiej. Później poszedłem na dół po owoce dla nas i