Rozdział 109
– No cóż, pewnej nocy zszedłem na dół i zobaczyłem, że śpisz na kanapie, ale twój telefon był włączony, co oznaczało, że zasnęłaś, używając go. Z ciekawości postanowiłem sprawdzić, co robiłaś, i wtedy zobaczyłem, że tak naprawdę szukałaś pracy. Byłaś na różnych stronach, szukając wolnego stanowiska. Widząc cię tak zmęczoną i zestresowaną, postanowiłem pomóc, jak tylko mogłem, ponieważ wiem, że nie