Rozdział 160
Kent nic nie mówi, tylko odwraca się i wpada do swojego biura, trzaskając drzwiami.
____________________________
"Więc, gdzie jedziemy?" pytam, z zapałem uśmiechając się, gdy zapinam pas w jego samochodzie. Ale zamiast słów, Ivan delikatnie kładzie dłoń na moim policzku, odwracając moją twarz w swoją stronę.
"Hej, wszystko w porządku?" pyta, lustrując moją twarz. "Tam było… intensywnie. D