Rozdział 134
Alexander
Pożegnałem się z Olivią przy windzie, zmierzając do swojego biura. Tuż przed zamknięciem drzwi odwróciłem się, by spojrzeć na nią po raz ostatni.
Olivia stała wyprostowana, emanując pewnością siebie, gdy rozmawiała z innym pracownikiem. Ołówkowa spódnica idealnie opinała jej krągłości, podkreślając zgrabne nogi i delikatne zaokrąglenie bioder. Dopasowana marynarka podkreślała jej smukłą