Rozdział 226
Olivia
Popołudniowe słońce wpadało przez okno mojego biura, zmuszając mnie do mrużenia oczu przed ekranem komputera. Potarłam skronie, próbując skupić się na prezentacji dla Thompson Hotels jeszcze raz przed naszą wizytacją.
– Pani Carter? – Dylan wsadził głowę przez drzwi. – Gotowa do wyjścia?
Zerknęłam na zegar. Już druga trzydzieści. – Daj mi pięć minut. Chcę tylko wysłać tego maila do Michelle