Rozdział 196
Olivia
Muzeum Brytyjskie było wspaniałe, imponujący neoklasycystyczny budynek emanujący wiekami historii. Geoffrey wysadził nas przy wejściu, obiecując wrócić, kiedy tylko będziemy go potrzebować.
– To miejsce jest ogromne – wyszeptałam, zadzierając głowę, żeby objąć wzrokiem kolumnową fasadę. – Jak mamy to wszystko zobaczyć?
– Nie mamy – powiedział Alexander, jego dłoń odnalazła zagłębienie moich