Rozdział 202
Olivia
– Właź na łóżko – rozkazał szorstkim tonem.
Posłuchałam i wczołgałam się na materac. Alexander szybko się rozebrał, ani na chwilę nie spuszczając ze mnie wzroku. Kiedy dołączył do mnie na łóżku, jego ciało przykryło moje, a jego ciężar wbił mnie w materac.
– Myślałem o tym cały dzień – wysyczał mi do ucha. – O tym, jak cię rozbieram i doprowadzam do krzyku.
Jego usta powędrowały w dół mojej