Rozdział 206
Olivia
Obsługa hotelowa przyniosła tort czekoladowy tak bogaty, że prawdopodobnie naruszał jakieś przepisy sanitarne, a do tego dwa kieliszki porto. Rozsiedliśmy się na ogromnej sofie, ramię Alexandra nonszalancko spoczywało na moich ramionach.
Film był cudownie okropny. Efekty specjalne wyglądały, jakby zrobiono je na czyimś laptopie, a gra aktorska była tak drewniana, że podejrzewałam, iż wykona