Ethan, Przygotuj Się na Trudności
Dzień Evelyn był długi, i zanim wysiadła z taksówki przed domem, ciężar wyczerpania osiadł głęboko w jej kościach.
Poprawiła płaszcz, idąc ścieżką, a z jej ust wydobyło się ciche westchnienie. Jedyne, czego pragnęła, to spokojny wieczór z Samanthą, może trochę herbaty i upadek na kanapę na chwilę.
Kiedy otwierała drzwi, do jej uszu dotarł cichy szmer głosów. Jeden był bez wątpienia radosną paplani