Koniec
Pośpieszyli się na zewnątrz, napięcie kłuło każdy nerw, gdy jechali cichymi ulicami. Evelyn siedziała sztywno obok Dereka, a jej myśli pędziły z mieszaniną wściekłości i przerażenia. Wiedziała, że Sandra jest niebezpieczna, ale to… to było potworne.
Jak mogła skrzywdzić nawet własną matkę? Jaka chciwość mogła ją do tego pchnąć?
Gdy tylko dotarli do szpitala, Evelyn zwróciła się do Dereka. "Chcę, ż