Rezygnacja
Evelyn obudziła się pod wpływem delikatnego dotyku ust Dereka, które muskały jej ramię, przesuwając się ku górze, by dotknąć policzka. Uśmiech pojawił się na jej ustach, zanim jeszcze otworzyła oczy, a ciepło rozlało się po całym ciele, gdy poczuła jego bliskość.
– Dzień dobry, piękna – szepnął Derek, jego głos pieścił jej uszy. – Nie chciałem cię budzić… ale wyglądałaś zbyt pięknie i nie mogłem s