Rozdział 103 Ciasto
– Nie rozmawiajmy już o tym – rzucił Andy. – Muszę szybko lecieć po kawę i ciasto! Jeśli się spóźnię, pan Coleman znów się wścieknie.
– Cóż, w takim razie powinieneś się pospieszyć – odparł Mark.
Andy nie powiedział nic więcej. W pośpiechu chwycił kluczyki do samochodu i opuścił Coleman Group.
Pół godziny później Andy dotarł do Marshall Group, dysząc ciężko i dźwigając kawę oraz ciasto.
– Andy, co