Rozdział 113 Pęd do Edwina
Słysząc to, Edwin pośpiesznie opuścił pokój.
Pomyślał: „Henry rzadko do mnie dzwoni. Jeśli to robi, musi mieć ważną wiadomość”.
Podniósł słuchawkę i rzucił krótkie: „Halo?”
Po drugiej stronie linii Henry powiedział z niepokojem: „Tak, panie Coleman. Pani Coleman nie czuje się dobrze i chce, aby natychmiast wrócił pan do rezydencji”.
– Co się dzieje z babcią? – zapytał Edwin.
– Dolegliwości pani Co