Rozdział 147 Przysługa
Otwarcie drzwi przez Violet zaskoczyło osoby w biurze.
Dwie pary oczu jednocześnie zwróciły się w jej stronę.
Wyraz twarzy Violet nieznacznie się zmienił. Powodem był fakt, że osobą klęczącą na podłodze był nikt inny jak Henry, który przez cały czas jej groził.
Henry rozpoznał, że to Violet. Zamierzał wstać, ale napotkał lodowate i surowe spojrzenie Patricka. Henry zacisnął zęby i trzymał głowę ni