Rozdział 319 Wezwanie Gabriela
Abel nie poświęcał temu tyle uwagi co Majorie. Co więcej, w jego odczuciu temperament tamtej kobiety był zupełnie inny niż Violet.
Głos Abla brzmiał obojętnie.
– I co z tego, że są podobne? A co, jeśli nie są? Na świecie jest wielu ludzi podobnych do siebie. Czy to ma z tobą cokolwiek wspólnego?
Majorie była tak wściekła, że mało jej krew nie zalała.
– Ponieważ martwię się o Violet. Jesteś przyjac