Rozdział 167 Równe traktowanie
Twarz Patricka była posępna. "Musiałem upaść na głowę, żeby chcieć testować reakcję Violet.
Nawet zmusiłem ją do wspomnienia o Gabrielu! Ten człowiek był dla mnie cierniem w boku!" pomyślał.
Zachował pokerową twarz. Kiedy się odezwał, jego głos był chłodny. Zupełnie jakby mówił do kogoś, kto był mu winien pieniądze. "Rozumiem!"
Violet skinęła głową i przypomniała mu: "Jeśli nie ma nic więcej, pani